Początek roku niesie ze sobą wiele zmian w prawie pracy, podatkach, świadczeniach socjalnych, przepisach dla przewoźników itp. Wraz z nadejściem 2022 roku firmy przewozowe, świadczące usługi transportu międzynarodowego muszą się przygotować na niemałą rewolucję. Obejmie ona delegowanie kierowców do innych krajów, ich powrót do kraju, którego są obywatelami, a nawet licencje dla samochodów poniżej 3,5 tony, które staną się powszechnym obowiązkiem.
Pakiet mobilności 2022 – zagrożenia, rozliczenie czasu pracy kierowców
Z pakietem mobilności wiąże się wiele zmian:
- wprowadzenie do tachografu symbolu kraju – każdy kierowca, który jeździ na trasach międzynarodowych i używa tachografu od 2 lutego 2022 będzie miał obowiązek umieścić na karcie symbol kraju po przekroczeniu granicy,
- wynagrodzenia kierowców – pakiet mobilności wynika z unijnych przepisów, a dostosowanie ich i wprowadzenie w życie będzie wiązało się ze wzrostem kosztów pracy. W praktyce oznacza to, że kierowca zatrudniony u polskiego przewoźnika na terenie Unii Europejskiej będzie musiał zarabiać tyle, ile w kraju, do którego jedzie, np. jadąc z Niemiec do Francji będzie musiał otrzymać identyczne wynagrodzenie, jakie dostałby niemiecki czy francuski kierowca, z wszystkimi dodatkami, np. za pracę w nocy. Szacunkowy wzrost kosztów pracy może wynieść nawet 40 proc.,
- delegowanie kierowców – unijne przepisy są tak skonstruowane, że konieczne jest dostosowanie do nich polskiego prawa, głównie ustawy o transporcie drogowym i o czasie pracy kierowców, natomiast nowelizacja ustawy daje szansę na obniżenie kosztów pracy kierowcy, ponieważ nie będzie on traktowany jak pracownik będący w delegacji,
- wzrost wynagrodzeń kierowców od 2022 roku – wejście w życie ustawy spowoduje, że zarobki kierowców wzrosną, to nie ulega wątpliwości. Natomiast druga strona tego transportowego medalu wygląda tak, że właściciel firmy transportowej będzie miał więcej kontroli nad zatrudnionymi kierowcami.
Co zmiany przepisów oznaczają w praktyce?
Co prawda zmiany wejdą w życie w lutym 2022, ale przewoźnicy nie powinni czekać do ostatniej chwili. Nawet jeśli dziś przepisy nie są jeszcze dopracowane, należy zacząć działać w tym zakresie już teraz, np. poprzez ustalenie przepisów wewnętrznych, dotyczących regulaminu wynagrodzeń i premii. Podobnie w przypadku wysokości wynagrodzenia zasadniczego i szczegółowego określenia kiedy i za co przysługuje premia: czy za godziny spędzone na kółkiem, czy za pracę bez nieobecności, czy może za jazdę bez mandatów. O czym jeszcze przewoźnicy muszą wiedzieć? Pakiet mobilności 2022 – zagrożenia, rozliczenie czasu pracy kierowców będzie wcielane stopniowo, więc firmy będą miały dość czasu na zapoznanie się z nowymi przepisami, a także będą mogły dopasować do nich system kadrowo – płacowy. Zmiany wchodzące w życie w lutym 2022 są drugim etapem pakietu mobilności. Trzeci etap zaplanowano na czerwiec 2022 i obejmie zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika, posiadanie gwarancji finansowej w wysokości 1800 euro na pierwszy pojazd i 900 euro na każdy następny, konieczne będzie nawet posiadanie siedziby firmy i spełnienie wymogu… dobrej reputacji. Kolejne etapy są rozłożone na grudzień 2024, wrzesień 2025 i lipiec 2026. Jak zatem widać nadchodzące zmiany są długofalowe.